Przeglądając elektroniczny rozkład jazdy pociągów pod kątem zmian jakie pojawiły się w związku z pracami torowymi na odcinu Tychy - Pszczyna w dniach 2 - 10 luty, okazuje się, że nie wszystkie pociągi mają te zmiany uwzględnione!
Znalazłeś inne nieścisłości albo przykłady dezinformacji pasażera?
Napisz mejla na lp.pkp.rp|eciwotak.rp#lp.pkp.rp|eciwotak.rp i domagaj się poprawek.
Bulwersuje to o tyle, że chyba większość pasażerów korzysta właśnie z ERJP. Oto przykłady, które znalazłem po pobieżnej tylko lekturze:
- pociąg nr 414 Zwardoń odjazd 432 Katowice przyjazd 727. Według rozkładu elektronicznego pociąg ten 3 lutego przyjedzie do Katowic o 729. Natomiast według zmian dostępnych na stronie PR i stanu faktycznego, pociag ten w Katowicach będzie o 801!. I ma dodatkowo 17 minutowy postój w Pszczynie. Co gorsza, kiedy ten pociąg jeździ wg normalnego rozkładu to jest on skomunikowany z pociągiem posp. "Krakowianka" i, o zgrozo, Internetowy rozkład dalej pokazuje to skomunikowanie pomimo jego braku.
- W drugą stronę też kwiatek - osobówka nr 717 z Katowic do Żywca, odjazd z Katowic 1445. Według rozkładu internetowego jedzie jutro normalnie. Według stanu faktycznego pociąg jest odwołany na odcinku Katowice-Czechowice.
Więcej informacji:
Rozkłady jazdy - stacyjne i Hafas
To nie wszystkie "uroki" zmian. Zgodnie z nimi odwołano całkowicie pociąg przyspieszony 70018 "Częstochowianin" z Bielska-Białej do Katowic (jakże trafna nazwa pociągu) kursujący na dwóch jednostkach, wobec czego jedyna mozliwość dostania się do Katowic pociągiem po 700 z Bielska to pociąg nr 416 z Rajczy do Katowic. W związku z tym czekała na niego dziś spora grupka pasażerów na peronie w Bielsku (w tym ja).
Jakież było zdziwenie, kiedy na peron wtoczył się pojedynczy EN57! Najbardziej dantejskie sceny były w Pszczynie, bo "dobili" do nas pasażerowie z odwołanego "Częstochowianina", odwołanego pociagu przyspieszonego z Ostravy i "zwyczajni" pasażerowie tej osobówki. Od Pszczyny korytarze nabite.
Mam nadzieję, że przeczyta to ktoś odpowiedzialny za zamieszczanie tych zmian w internecie.
Oto treść pisma jaką wysłałem do Śląskiego ZPR w tej sprawie, 2 lutego:
Zwracam się z zapytaniem, dlaczego elektroniczny rozkład jazdy pociągów, dostępny na www.rozklad-pkp.pl NIE ZAWIERA wszystkich zmian w kursowaniu pociągów, związanych z pracami torowymi na odcinku Tychy - Pszczyna w dniach 2 - 10 luty. Brak takich informacji poważnie dezorientuje pasażerów. Oto dwa przykłady rozbieżności jakie znalazłem (być może jest ich więcej):
- pociąg nr 414 wg ERJP przyjeżdża jutro (tj 3 lutego) do Katowic o godzinie 7:29. Jest to ewidentna nieprawda. Wg zmian czasowych dostępnych na Państwa stronie pociąg ten jest w Katowicach o 8:01. Co gorsza, nieprawidłowa godzina w ERJP pokazuje możliwość przesiadki w Katowicach na pociąg pospieszny "Krakowianka" podczas gdy pociąg zgodnie ze zmianami w rozkładzie takiego skomunikowania nie posiada
- pociąg nr 717 z Katowic do Żywca, wg ERJP odjeżdża o 14:45 z Katowic. Według zmian czasowych jest ODWOŁANY na odcinku Katowice - Czechowice. Apeluję zatem o jak najszybsze zaktualizowanie ERJP pod kątem tych zmian, gdyż dostępność tych błędnych informacji powoduje szkodliwą dezinformację pasażerów.
Dodatkowo również chciałem zgłosić skargę na skandaliczny skład pociągu jaki kursował dziś z pociągiem 416 rel. Rajcza - Katowice. Wiedząc, że odwołany jest pociąg 70018 i 3050 i siłą rzeczy pociąg 416 przejmie tych pasażerów, puszczono w trasę POJEDYNCZY EZT! Zapełnienie tego pociągu w Pszczynie, w momencie kulminacyjnym, wynosiło ok 150%! Jest to skandaliczne niedopatrzenie - ufam, że taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości.
- 9 marca otrzymałem odpowiedź ze Śląskiego ZPR (kliknij w obrazek aby powiększyć i przeczytać)
Potwierdzam. W dniu dzisiejszym na pociągu 416 było bardzo ale to bardzo tłoczno i tylko jedna jednostka EN57.
ChybieIC: ślij mejla na lp.pkp.rp|eciwotak.rp#lp.pkp.rp|eciwotak.rp oraz do marszałka…
Do PKP PR już wysłałem,
Niestety to samo było we wtorek, 3 lutego. Jutro jade tym pociągiem to sprawdzę jak będzie.
Na szczęście ERJP poprawili.
Niestety to chyba początek nowej polityki jakości w wykonaniu ŚZPR. I pytanie tego typu: czy ŚZPR prowadzi na bieżąco monitoring tego, co dzieje się na trasach? No bo jeśli występuje taki problem, to chyba reakcja ze strony ŚZPR powinna być natychmiastowa. Nie rozumiem naprawdę takiego podejścia.
Dziś, tj 5 lutego, sytuacja wróciła do normy - 416 jechał na dwóch jednostkach tak jak byc powinno
Podgląd wiadomości:
Zamknij podgląd